tag:blogger.com,1999:blog-7514674356290890932.post4495667548274215378..comments2022-10-29T12:05:37.522+02:00Comments on Twierdza Powszechna: Gunsling Pathfinder RPG #6Michał Przygodzkihttp://www.blogger.com/profile/00512493901233150471noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-7514674356290890932.post-87888493592225087402012-03-17T14:43:42.533+01:002012-03-17T14:43:42.533+01:001. to postaraj się dociągnąć narracje w formie wię...1. to postaraj się dociągnąć narracje w formie większej notki do chwili obecnej, na ten czas więcej jest Twojego metagamingowego bajdurzenia niż właściwej treści.Wole to pierwsze, bo odkrycia o których piszesz to żadna nowość.<br />2. Zależy czy to przybysz natywny czy nie. Podobny casus był w forgottenach 3,5- rodzime genasi czy tieflingi mogły być normalnie wskrzeszane.Oczywiście wszystko zależy od widzimisie MG, ale podobne rozróżnienie jest też w PF.<br />3. Do pokonania duchów o CR 3 wystarczy jedno udane odegnanie kapłańskie i konsekwentna eliminacja zapędzonych w kąt jegomościów. Wasze nabijanki z pregenów dają o sobie znać- nieumarli i inne maszkary wymagają "normalnej" drużyny a nie zbioru munchkinów którzy zwykle średnio sobie radzą z nieumarłymi (odporność na krytyki, redukcje obrażen ciętych, bezcielesność etc)<br />4. Nie rozumiem argumentu o "testingu"- fora są pełne takich przemyśleń, 10 minut lektury i wiesz w czym dany build jest dobry a w czym nie. Oszczędziłoby Ci to masochizmu walki pokracznym strzelcem w grze gdzie każdy przyzwany potwór jest co najmniej równie dobry jak wojak podobnego poziomu. Szczególnie w grze preferującej walkę w małych komnatach gdzie możliwości bycia nadwornym snajperem są <br />a) ograniczone<br />b) nietowarzyskie dla drużyny, kiedy postać HD 8+ chowa się za plecami maga i strzela ze swojej rusznicy podczas gdy reszta bierze na klatę mięso armatnie.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7514674356290890932.post-57788700974294026882012-03-17T12:18:31.630+01:002012-03-17T12:18:31.630+01:00Zasadnicza uwaga: tamte relacje z sesji pochodzą z...Zasadnicza uwaga: tamte relacje z sesji pochodzą z lutego, a obecnie nie mam wpływu na zmiany. Gdyby to były bieżące sesje, najpewniej coś dałoby się zrobić. Grałem Gunslingerem dla przetestowania tej klasy.<br /><br />Poza tym - w Pathfinderze aby wskrzesić Przybysza, trzeba przynajmniej Ograniczonego Życzenia (Limited Wish). Niestety, nie było więc wtedy możliwości wskrzeszenia Magusa.<br /><br />Co do siły postaci z PF a 3.5, to trochę bym polemizował. Mają większy potencjał, ale w całości to się wyrównuje (przeciwnicy również mogą korzystać z tych samych rozwiązań). Przykład z cieniami raczej pokazuje, że da się z nimi poradzić, gdy healer i cała drużyna są w pełni przygotowani do walki z nimi i się spodziewali ich najpóźniej od rozpoczęcia przygody.Michał Przygodzkihttps://www.blogger.com/profile/00512493901233150471noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7514674356290890932.post-77119779830328308592012-03-17T12:13:08.833+01:002012-03-17T12:13:08.833+01:001. To że ta drużyna jest zbiorem indywidualistów n...1. To że ta drużyna jest zbiorem indywidualistów nastawionych na powergaming widać było po składzie od początku.Dziwne że dopiero teraz to zauważyłeś. I nie wiem czemu to gracz z najmocniejszą postacią ma zmieniać postać, muszkieter może magusowi lizać kurz pod stopami<br /><br />2. Nie są , bo <br />a) postacie z pathfindera są mocniejsze niż te z 3,5<br />b) standardowa przygoda zakłada obecność healera w drużynie, jeśli go nie ma problem graczy a nie scenariusza.Anonymousnoreply@blogger.com