piątek, 28 czerwca 2013

Wrażenia z gry #2: Battlestar Galactica

Drugi tekst z cyklu, tym razem o wrażeniach i opiniach z gry w planszówkę Battlestar Galactica. Kolejny tytuł, w który gra się przynajmniej dwie godziny i to raczej w niemałym gronie (5+ graczy). Tekst krótszy niż poprzedni opublikowany tydzień temu, dla odmiany będących zbiorem mniej i bardziej luźnych przemyśleń na temat rozegranych partii w BSG. 

Sami ocenicie, która forma tekstu "Wrażeń z gry" lepiej została przeze mnie napisana - moim zdaniem poprzednia mocno przypominała almanach na podstawie gry. Ten wpis jest bliżej "wypowiedzi pisanej".

wtorek, 25 czerwca 2013

Dlaczego nie gram w RPG

W dniu w którym opublikowałem tę notkę, mija 64 dzień odkąd nie gram w RPG. Niebawem rozpocznie się trzeci miesiąc w którym nie uważam się za erpegowca - kogoś, kto rozwija swoje hobby, czyli stara się uczestniczyć na sesjach RPG. Zrezygnowałem z erpegów z różnych powodów. Kiedyś napisałbym notkę negatywną (copyright by Kbender) zawierającą wiadro pełne pomyj, dlaczego to erpegie jest złe, a erpegowcy jeszcze gorszy. Tym razem postanowiłem użyć trochę innych argumentów. Sprawa nie wygląda tak czarno, aczkolwiek jestem zdania, że sposób grania w RPG jaki praktykuje większość erpegowców odegrał ważną rolę w decyzji jaką podjąłem. Pięć powodów, dla których nie gram w RPG. Długi tekst.

piątek, 21 czerwca 2013

Wrażenia z gry #1 - A Game of Thrones

Pierwszy tekst z cyklu "Wrażenia z gry", czyli o obserwacjach oraz wnioskach wyciągniętych z partyjek rozegranych w danej grze. Słowa o graniu, ale bez oceniania gry jako takiej - tylko gameplay plus przykłady z rozgrywek. Na pierwszy ogień idzie A Game of Thrones (dla uproszczenia, druga edycja), skądinąd całkiem popularna planszówka w Warszawie. Prawie wszystkie przykłady w tekście dotyczą rozgrywek na sześć osób (jedna rozgrywka - na pięć), z bardzo luźnymi nawiązaniami do pierwszych partyjek rozegranych jeszcze w pierwszą edycję.