środa, 28 października 2015

Lista postaw i ról Mistrza Gry

photo (1) from Tambako the Jaguar CC BY-ND 2.0
Oto subiektywna i niezamknięta lista postaw oraz ról prowadzącego grę według wielu różnych gier RPG, pojawiających się w różnych miejscach. Oczywiście wiadomo, iż wszystkie zaprezentowane postawy nie występują w każdym erpegu, jak i dany erpeg może zawierać więcej niż jedną z nich (w tym dowolną nieujętą w tekście). Starałem się uniknać uszczypliwości, sami ocenicie na ile mi wyszło...

środa, 21 października 2015

[LotFP] Wyspa Szmaragdowa - sesja 15

photo (1) from Jules Morgan CC BY 2.0
Na tej sesji działo się całkiem sporo i to nawet pomijając fakt, iż cała aktywność w trakcie tzw. "downtime" (30 dni!) zajęła nam nieco ponad godzinę czasu rzeczywistego. Właściwie to z powodu braku drużynowego kapłana (sprawy rodzinne) graliśmy w 1+3. To była najprawdopodobniej najdłuższa sesja w tej kampanii (licząc ten downtime, to co najmniej ~250 minut gry). 

Oto pierwsza sesja podczas której nie było co aktualizować mapy, dlatego tym razem podałem jej wycinki wskazujące trasę wypraw. Odnośnie "downtime": poświęciłem temu kilka akapitów, uznałem iż istotnym jest to, co wynikło z przygotowań podczas "przerwy w awanturnictwie"(w końcu to także część rozgrywki). Hasła z dodatkiem przypisów ("*") wyjaśnione na samym końcu tekstu, po "Cmentarzu Lamentacji".

piątek, 16 października 2015

[LotFP] Wyspa Szmaragdowa - sesja 14

photo (1) from Mike Shea CC BY-NC 2.0
Kolejny odcinek z serii "dziarscy awanturnicy próbują dopłynąć do swojego domu". Tym razem głównie napotkany dziwny krótki losowy dungeon na podstawie abstraktów. Expa jak zwykle mało, ale mam nadzieję iż następna sesja wreszcie przyniesie exp w liczbie 800+ na głowę gracza. Szczerze przyznam, że zaczyna mnie męczyć to, iż od dłuższego czasu zdobycie przez bohaterów więcej niż 200-300 punktów doświadczenia za sesję graniczy z cudem - moim celem nie jest sprawienie iż pierwsze levele wbija się przez kilkanaście sesji każdy (OK, późniejsze 5+ levele tak raczej powinny wyglądać..). Jak wspomniałem 9 dni temu, tak kończą się mało ryzykowne wyprawy...

Graliśmy w piątkę: przybył nowy gracz ze Specialist, drużynowy Fighter był tego dnia nieobecny. W sumie szkoda, na tej sesji ów bohater gracza byłby użyteczny gdyby rzucić na niego czar Heroism (nawet do +4 poziomów Fightera na potrzeby progresji bazowej premii do ataku, 4d8 tymczasowego hp oraz lepsze rzuty obronne).

środa, 7 października 2015

[LotFP] Wyspa Szmaragdowa - sesja 13

photo (1) from Staffan Vilcans CC BY-SA 2.0
Trzynasta sesja. Istnieje przesąd iż liczba "trzynaście" jest pechowa (na Dalekim Wschodzie liczbę "4" kojarzą ze śmiercią, ale to trochę bardziej lingwistyczna zagwostka...). Ta sesja miejscami była... dziwna. Dwie walki zajęły całkiem sporo czasu rzeczywistego (co najmniej 60% sesji) mim,o iż nie były to starcia z potężnymi, wytrzymałymi bytami. Punktów doświadczenia było trochę więcej niż zazwyczaj bywa podczas nudnej podróży bez zdobywania łupów, ale znów to jest dość mało punktów doświadczenia.

Swoją drogą, dość rozwlekle rozpisałem się o sesji, na której działo się trochę mniej niż na każdej z dwóch poprzednich.Tym razem nie było nawet po co aktualizować mapy...

czwartek, 1 października 2015

Trzeci kwartał grania '15

Trzeci kwartał mojego grania w roku 2015. Już trzy miesiące prowadzę kampanię w Lamentations of the Flame Princess (sandbox, 12 sesji), ponadto udało mi się: dokończyć krótką kampanię jako gracz w The Shadow of Yesterday (8 sesji), wreszcie zakończyć długą sagę o awanturnikach walczących o władzę w swojej krainie w Pathfinderze (38 sesji), pożegnać się z Mage: the Ascension po dziewiętnastu sesjach. Dodatkowo rozegrałem kilka jednostrzałów, poznać parę indiasów, zagrać kilka partyjek w planszówki. Kilka razy pojawiłem się na spotkaniach tzw. "klubu fantastyki w Piasecznie", a zapowiada się iż może wejdę w hobby gier bitewnych w innym lokalnym klubie...