wtorek, 28 stycznia 2014

[KB #51] - Ewolucja? Stagnacja RPG

Ewolucja w RPG, czyli coś co nie istnieje w RPG. Tak, moi mili - ewolucja poglądów wśród przeciętnego erpegowca nie istnieje, skoro RPG u podstaw zakłada, że przeciętny erpegowiec ma za zadanie odnaleźć "Moje RPG" i wszystko do niego dostosowywać, konwertować - strukturę rozgrywki (w tym jej brak), systemy RPG, sztuczki i inspiracje. Gdzie miejsce na ewolucję, kiedy RPG uczy, aby wszystko naginać, interpretować, przerabiać pod jedno i to samo?

Co więcej, przeciętny erpegowiec nie zmienia swoich poglądów na RPG. Kiedy ktoś zmienia swoje poglądy erpegowe, to albo stają się one "nieerpegowe", albo ktoś gruntownie weryfikuje swoje własne erpegie.

czwartek, 2 stycznia 2014

Podsumowanie RPGowe roku 2013

Teoretycznie mógłbym podzielić ten tekst na dwa - na podsumowanie ze stycznia do kwietnia 2013 roku oraz podsumowanie z pozostałych ośmiu miesięcy. Regularnie grałem w RPG przez pierwsze cztery miesiące ubiegłego roku, później miałem szczęście uczestniczyć w dwóch przygodach do dwóch różnych gier. Może nie przestałem aktywnie szukać rozgrywki erpegowej, ale najzwyczajniej stałem się zdecydowanie bardziej wybredny - zagrałem więc w gry, które chciałem poznać (D&D 4th, nowe Iron Kingdoms), ostatecznie nie udało mi się przetestować zmian w Wolsungu 1.5.

Jeśli przyjrzeć się liczbie 43 rozegranych sesji w 2013 roku, wychodzi na to że jest to zgrabna ilość erpegowania, mniejsza niż w roku poprzednim (48) i dwa lata temu (54). Za to jedynie 11 z tych sesji zostało rozegranych od maja do grudnia. Z drugiej strony, to aż 32 sesje w cztery miesiące (styczeń - kwiecień). Osiem sesji miesięcznie. Potwierdza się moje stare przypuszczenie - podczas zimy gram najwięcej.