Ewolucja w RPG, czyli coś co nie istnieje w RPG. Tak, moi mili - ewolucja poglądów wśród przeciętnego erpegowca nie istnieje, skoro RPG u podstaw zakłada, że przeciętny erpegowiec ma za zadanie odnaleźć "Moje RPG" i wszystko do niego dostosowywać, konwertować - strukturę rozgrywki (w tym jej brak), systemy RPG, sztuczki i inspiracje. Gdzie miejsce na ewolucję, kiedy RPG uczy, aby wszystko naginać, interpretować, przerabiać pod jedno i to samo?
Co więcej, przeciętny erpegowiec nie zmienia swoich poglądów na RPG. Kiedy ktoś zmienia swoje poglądy erpegowe, to albo stają się one "nieerpegowe", albo ktoś gruntownie weryfikuje swoje własne erpegie.