Cassandra de Rand (Dungeon World)

Na ogół nie gram postaciami o płci przeciwnej. Nie czuję takiej potrzeby. Właściwie to poza paroma PBFami, Bohaterką Gracza zagrałem zaledwie dwukrotnie. Po raz pierwszy w trakcie kampanii w Labyrinths & Lycanthropes, czyli Katherine "Panzerjager" Buckheimer, brytyjska panna z dobrego domu wcześniej strzelająca do niemieckich pojazdów na froncie afrykańskim. Przyjętym realiami był "Wolfenpunch", czyli miks gier z serii Wolfenstein oraz panien walczących z niemcami w filmie "Sucker Punch".

Tym drugim podejściem jest obecna kampania w Dungeon World, czyli gram bardką Cassandrą de Rand. DW raczej jest grą, gdzie płeć ma znaczenie głównie estetyczne, więc niby powinno mi być obojętne, czy na bohatera nałożę "teksturę" mężczyny bądź kobiety. Chcę sprawdzić, czy aspekt estetyczny płci (i ewentualnie konsekwencje w fikcji) faktycznie stanowi dla mnie jakąś różnicę, jeśli gram w grę która nie porusza tej tematyki ani także w jakikolwiek sposób nie różnicuje grania płcią (choćby poprzez poszczególne reguły oraz opcje konstrukcji postaci). Ten tekst zaś jest o Cassandrze de Rand, z jej charakterystyką oraz statystykami.

Wygląd: Właściwie to prawie jak z przedstawionego obrazka. "Prawie", ponieważ brak zdobionego kapelusza, nie ten kolor oczu (powinien być niebieski), włosy mogłyby być odrobinę ciemniejsze, a także brak rapiera, kuszy oraz skrzypiec. Pierwowzorem inspiracji była Fiora Laurent (w wersji Royal Guard) z LoLa, ostatecznie stonowałem ten koncept dodając parę elementów. I tak kiedyś Cassandra "Fiorą" się stanie (o tym trochę później w tekscie). Przyznam jednak, iż głównym bodźcem do zagrania kobietą bard była ilustracja bardki w podręczniku.

Tło: Mógłbym coś napisać o parozdaniowej przeszłości postaci, lecz wolę poczekać aż tamte Flagi, zahaczki i antypatia do pewnego NPCa zostaną wprowadzone do kampanii. Do fikcji zostało wprowadzone to, że Cassandra jest skrzypaczką pomagająca potrzebującym, zjednająca ludzi (np.: przekonanie żaboludzi z bagien, aby handlowali z ludzkimi osadami), raz też pomogła w powstrzymaniu wiwerny atakującej jakąś wioskę, innym razem uczestniczyła w próbie likwidacji pewnego gangu. Region skad pochodzi (czyli Maroonliege, które rozpadło się na trzy części przedzielone dzikimi rejonami i pojedynczymi miastami) został już dodany do mapy świata.

Zostaje jeszcze jej drobny wątek z przeszłości, coś o jej miedzianosmoczm pochodzeniu i cokolwiek co się zaimprowizuje w trakcie następnych sesji. Mam zamiar po 10. poziomie postaci zmienić klasę z Barda na znaleziony w necie Blade Dancer. Cassandra ma stać się roztańczoną fechmistrzynią, czyli właśnie "Fiorą". Na razie to głównie korzysta z magicznej sztuki, strzela z kuszy i ewentualnie wzbudza zamieszanie.

Powinienem zaś postarać się nad tym, aby Cassandra zaczęła robić rzeczy do których nie nadaje się - dwie sesje z rzędu dostałem zaledwie po 4 XP, gdyż Bardka zaledwie po jednym razie miała wynik 6 lub gorszy podczas Moves/Ruchu.

Statystyki postaci: Poniżej Cassandra de Rand w swej okazałosci, w tym z Więzami/Bondami, po pięciu sesjach.

Class: Bard
Race: Human
Look: Joyous Eyes, Stylish Cap, Travelling Clothes, Fit Body
Aligment: Good (Perform art to aid someone)
 - - -
Level: 4 (9/11 xp)
Damage: d6
Armor: 1 or 2
HP: 15/15
 - - -
STR 12 (0), DEX 16 (+2), CON 9 (0), INT 13 (+1), WIS 9 (0), CHA 17 (+2)
 - - -
Moves:

• Human Bard
• Arcane Art
• Bardic Lore
• Charming and Open
• A Port in the Scorn
• Vicious Cacophony (lvl 2)
• It Goes to Eleven (lvl 3)
• The Classic Chandelier Move (lvl 4 – Multiclass Dabbler from Blade Dancer)

Gear [obciążenie to 10/9, ale to kwestia przeniesienia bandaży i części racji żywnościowych na kogoś innego]:

• Leather armor (+1 armor)
• Dueling rapier (close, 1 piercing, precise)
• Crossbow (near, +1 damage, reload)
• Parrying dagger (close, +1 armor)
• Bundle of Belts (3 uses)
• Dungeon rations (7 uses)
• Fiddle
• 37 coins
• Bandage (1 use)
• Halfling pipeleaf (2 uses)
• Smoczy pył (4 uses) - prochy smoka koboldów, które dostarczają wizji od tego smoka.

Bonds:
Z githem mnichem Viel'rą:

• Viel'ra jest obiektem moich żartów o człowieku-żabie.
• Piszę balladę na temat przygód Viel'ry.(już napisana)
• Viel'ra powierzył mi sekret swojego pochodzenia (portal z Limbo i jego lokalizacja).
• Trzeba chronić Viel'rę przed ksenofobią w tej krainie.

Z ludzkim paladynem Solvite:

• To nie jest moja pierwsza podróż z Solvite.
• Solvite mi nie ufa i ma ku temu dobry powód.

Wartym odnotowania jest to, że na jednej sesji był jeszcze niziołczy wojownik Winslon, z którym Cassandra miała więż (obecnie rozwiązana) "Śpiewałam pieśni o Winslonie długo przed tym jak go poznałam".

Nietrudno zauważyć, że Więzy Cassandry głównie krążą z mnichem Viel'rą. Cóż, relacje z paladynem na razie stoją i czekają, aż Cassandra zrobi coś co będzie zaprzeczać jej Dobremu charakterowi (albo kiedy Solvite popełni coś antypaladyńskiego). Inna sprawa, że paladyn był zaledwie na trzech z pięciu sesji...