- Almanach "Jak nauczyć się grać By The Book"
- Addendum do nowego spojrzenia na powergaming, czyli "Powergaming to nie tylko mechanika"
- Rola przerw na sesji RPG
- BitD to Anty-Jesienna Gawęda
sobota, 24 kwietnia 2021
Jesteście ciekaw, co dzieje się z tym blogiem?
niedziela, 28 lutego 2021
Archiwum Twierdzy Powszechnej.
piątek, 26 lutego 2021
Różnica pomiędzy FitD a PbtA - Anatomia rzutu kośćmi
Jednak tkwi w mej głowie sprzeciw wobec opinii, że “FitD to PbtA”. Im więcej gram i prowadzę gry na FitD, tym dostrzegam więcej niuansów oraz różnic. Jakby Forged in the Dark zaprojektowane zostało z myślą o trochę innym graniu. Diabeł tkwi w szczegółach. Uważam, że od tych szczegółów wszystko się zaczyna...
Najpierw porównywałem ze sobą te Przykazania, Agendy, Ruchy oraz Najlepsze Praktyki. Jednak już erpegi na silniku PbtA potrafią mieć inaczej zapisane te instrukcje. A co dopiero powstające dopiero gry na FitD! Nie byłoby uczciwym tak dobrać jakąś gierkę na PbtA, a jakąś na FitD, aby specjalnie pokazać jak bardzo są od siebie odmienne.
Podszedłem od innej strony. To jak wygląda rzut kośćmi w obu silnikach. Co niesie za sobą ta procedura, ta decyzja o użyciu kostek. Co z niej wynika, co ona zakłada? Wziąłem pod włos Action Roll z silnika Forged in the Dark.