czwartek, 28 maja 2020

[BW] Bracia Witalijscy - sesja 1

20 maja świata rzeczywistego wypłynęliśmy na XIV-wieczne czasy piractwa bałtyckiego. W trzy godziny rozegraliśmy coś w rodzaju wstępniaka do kampanii: prosty koncept pod tytułem "zobaczmy jak postacie sobie radzą podczas próby przejęcia jakiegoś statku handlowego". Pewne komplikacje plus ujawnienie kawałka Big Picture. Na koniec trochę Arthy rozdano, czyli w sumie sesja była o tym co zadeklarowaliśmy przed grą...

Graczy jest trójka. Jeden to mój stary znajomy (Robert) który jednak przyznał że musi sobie poprzypominać BW jak ta gra działa. Drugi to gracz z kampanii BDF (Przemyslaw). Trzeci to nowy w BW, lecz i tak dość doświadczony gracz, z którym grywam w osobną kampanię w WFRP 4th (Kamil). Gramy oczywiście online (Roll20 + Discord), ciężko byłoby nas zebrać z trzech różnych miast Polski...

Protagoniści Graczy
  • Adalbert av Nordenfelt (l. 30) [Przemysław], brat zakonny cystersów, sprzedawca odpustów w Katedrze Visby, poniekąd kapelan u Braci Witalijskich
  • Jakob Stein (l. 25) [Robert], gdański marynarz i oficer okrętowy, obecnie kapitan holka "Fridy" należącego do pana Oliviera
  • Olivier fra Holmberg (l. 36) [Kamil], kupiecki magnat z Gotlandii, duńskiego rodowodu szlachcic
Poniżej BITsy (Beliefs, Instincts, Traits) bohaterów graczy. Więcej szczegółów o postaci w notce o sesji zero.

brat Adalbert av Nordenfelt Wzbogacę się bardziej niż moje rodzeństwo z prawego łoża. Nigdy nie uwierzę komuś bez dowodu.
Uważam zemstę Jakoba za dziecinną, gdyż co Bóg złączył człowiek nie powinien rozdzielać. Postaram się go odwieźć od porwania Heleny. Nigdy nie działam pierwszy.
Kościół katolicki to narzędzie do osiągnięcia swoich celów, nie wierzę w jego doktrynę. Nigdy nie odmawiam wzięcia udziału w zakładzie.
Jakob Stein Zdobędę wpływy wśród Braci Witalijskich aby skierować ich przeciw krzyżakom. Najpierw zdobędę swój pierwszy pryz. Zawsze mam oczy z tyłu głowy.
Wykorzystam kontakty i wpływy Oliviera Holmberga do wywarcia zemsty na Christianie Schendelu. Najpierw przekonam Oliviera do napadów na hanzeatyckie statki. Nigdy nie puszczam zniewagi płazem.
Pewnego dnia znów będziemy razem z Heleną, a jej mąż Christian Schendel odczuje moją zemstę. Najpierw dowiem się gdzie została zesłana Helena - przy pomocy brata Adalberta. Zawsze śpię z kordem pod poduszką.
pan Olivier fra Holmberg Rozwinąć swoją działalność handlową dzięki rajdom Braci. Zacznę od umocnienia swojej pozycji w Visby Zawsze poświęcam swój wolny czas na studiowanie języków
Muszę przekonać brata Adalberta, żeby złamał tajemnice spowiedzi, bym poznał sekrety moich wrogów, jak i przyjaciół. Zawsze dwa razy pomyślę zanim coś zrobię
Nie ma dla mnie niczego ważniejszego niż rodzina Nigdy nie odmawiam dobrego jadła

Każda z postaci zaczyna z 1 Fate i 1 Persona (Artha), standardowo jak podręcznik zaleca. 

Sesja Właściwa

Jako prowadzący zamiarem było wprowadzić postacie graczy (i samych graczy) in media res. Czyli już na morzu, już akcja, coś czego ich postacie ot tak nie zignorują  Czyli: w końcu napotkali na pierwszy swój potencjalny pryz!

Trasa pierwszego bojowego rejsu "Fridy"

Rozpocząłem kampanię jesienią 1394 roku. Tak, aby nadać nutki desperacji w tym, że za miesiąc czy dwa Bałtyk stanie się nieżeglowny (połowa skuta lodem, druga połowa z krami lodowymi). To początek "Małej Epoki Lodowcowej". Tak, w tej kampanii pory roku będą grać decydującą rolę...

Kamil zdecydował, że wstępnie żeglują jednym z jego dwóch statków, większym: holkiem "Fridą" (nazwaną imieniem jego żony). Mniejsza łajba, koga "Sandra" (imię jego córki) stara się zarabiać na jego biznes w tle...

Scena I - Pierwszy pryz
16 października 1394 roku, jesień, gdzieś na wodach Kurlandii

Z północnego zachodu, w końcu dostrzeżono dwa statki, dwie kogi. Większa, nieco wolniejsza, z proporcem Hanzy i banderą jakiegoś północnego miasta. Mniejsza, nieco szybsza, bandera jakiegoś pomniejszego miasteczka czy osady. 

Tutaj chciałem od razu sprawdzić czy Olivier będzie tak ochoczy napadać na statki własnej organizacji. Okazało się, że on sam zasugerował Jakobowi, aby obrał większy, atrakcyjniejszy statek. Nic nie jest bez konsekwencji; ale o tym później. 

Plan działania był taki: wciągana jest bandera krzyżacka, zaś załoga (50 stałej załogi plus 80 piratów jako oddział desantowy) ma podśpiewywać niemieckie pieśni i udawać że są załogą kupiecką płynącą ze Sztokholmu do jednego z krzyżackich portów. To plan Oliviera, zaś motyw ze śpiewem zasugerował Adalbert. W ten sposób atakowana hanzeatycka koga miała nie zorientować się w niebezpieczeństwie póki sternik nie skręci ostro przed nią i nie dokona abordażu. Za drugą część planu odpowiedzialne były wilki morskie, czyli Jakob ze swoim pierwszym oficerem Egonem Braunem. Ten NPC poklepał Jakoba i zachęcił go, aby w końcu zaczął się uczyć sterowania statkiem.

Składając do kupy, Falsehood  (Ob 4) linked test -> Pilot vs Pilot. Konsekwencją testu na Falsehood jest to, że jeśli się nie uda, to oprócz +1 Ob do testu przeciwstawnego, napadana załoga zorientuje się że coś tu nie gra i będzie gotowa na przyjęcie abordażu. Zaś celem ostatecznego testu przeciwstawnego testu jest sprawdzenie, czy manewr "sierpowy" dojdzie do skutku, bądź czy w ostatnim momencie "pryz" wymknie się i skieruje się prosto do redy portu Windawy...

 1) Olivier: Falsehood B3 + 1D Help (Adalbert - Falsehood) + 1D FoRK (Merchant-wise) -> 5D vs Ob 4 -> rzuty [6+5, 2, 5, 1, 4] -> dzięki wydaniu Fate Artha, z 3 sukceśów zrobiły się 4, czyli wstępnie blef się powiódł!

2) Jakob: Pilot Beginner's Luck root B4 + 1D Help (Egon Braun NPC) + 1D Persona Artha -> 5D+1D -> rzuty [4, 3, 6+2, 5, 6+5, 5] -> 5/2 = 2,5 sukcesu, gracz wydał Fate i zatem ma efektywnie 3 sukcesy
Biała Mewa (pilot): Pilot B3 -> 3D -> rzuty [6, 1, 4] -> 2 sukcesy

Dzięki Fate Artha, Jakobowi cudem udarł się ryzykowny manewr, zamiast skręcić za późno (za rufą "Białej Mewy") to uczynił to kilka(naście) sekund wcześniej!

Swoją drogą, początek sesji, a już 2 Fate i 1 Persona wydane!

"Let It Ride" jak mawiają w BW, czyli: hanzeatycka koga "Weiße Möwe" (pol.: Biała Mewa) niemal zderzyła się z większym pirackim holkiem; osiemdziesiątka gotowych korsarzy szybko wlała się w niedostatecznie skoordynowane szyki kompanii najemników (50 ludzi) broniącej statku. Wiecie, graczom udały się oba tesy. Dlatego też popchnąłem sytuację do przodu jak to pokład wstępnie jest zdobywany, lecz w obu wieżach (rufa i dziób) napadanej łajby zabarykadowała się istotna większość obrońców. Co w tej sytuacji zrobią bohaterowie graczy?

Na czas abordażu brat Adalbert krył się za burtą.

Skoro Oliviera obchodzi rodzina, to sprawdziłem jak bardzo obchodzą go dalsi krewni! Powiedziałem Olivierowi, że chyłkiem oka dostrzegł dziadecznego kuzyna ze Skanii. Kamil nawet nie zastanawiał się przy stole. Olivier wydarł się do "swoich" ludzi aby oszczędzili jego duńskiego krewnego. Zastanawiałem się czy nie jest to umiejka Command (Ob 4), lecz jak magnat zaproponował srebro i zloto za ujęcie NPCa żywcem, uznałem że będzie to nieco prostszy test, na Conspicuous (Ob 3). Szlachcic wołął o złocie, czyli +1D Advantage. Stawką jest to, czy w zgiełku małej bitwy piraci szturmujący wieżę dziobówą dobrze odczytają to zawołanie! Jeśli nie, ten NPC zginie...

Conspicuous BL root B5 + 1D Advantage + 1D Persona Artha -> 6D+1D vs Ob 6 (3x2) -> rzuty [5, 3, 6, 2, 5, 6, 4] -> 5 sukcesów na wymagane sześć, nie wyszło...

Jakby Olivier miał dostępny Fate, to miałby sporą szansę przerzucić dwie kostki i wyrzucić brakujący sukces...

Zatem owszem piraci przywiozą tego dalszego krewnego ze Skanii, ale w kawałkach, bo większość z nich usłyszała "pan Holmberg płaci złotem za porąbanie tego szlachciura!". 

Przejdźmy do Jakoba. Ten podjął próbę negocjacji z czterema notablami zabarykadowanymi w kajucie kapitańskiej (rufa). Zaoferował im poddanie się z gwarancją wzięcia za nich okup (przynajmniej za kapitana statku oraz za hanzeatyckiego kupca). Tutaj po chwili namysłu nie potrafiłem znaleźć sensownego konfliktu, albowiem fama Braci Witalijskich znana jest z tego że chwalą sobie pieniądze ponad wszystko, więc pieniądze za okup także. Czyli "Say Yes...", zatem w ostatniej chwili wyliczanki Jakoba do pięciu, czwórka zabarykadowanych otworzyła drzwi, rzuciła bronie przed siebie i poddała się.
Jeśli uważacie że powinien był być na to jakiś rzut, to piszczcie, bo sam zastanawiam się czy nie popełniłem tu jakiegoś błędu... 
W końcu wszyscy Bohaterowie Graczy zebrali się w na srodku pokładu zdobytego statku. Holmberg zdążył opieprzyć szóstkę piratów która zaszlachtowała jego odległego kuzyna. Adalbert interweniował i obiecał magnatowi, że później załatwi sprawę z grzesznikami...

Ładunek "Białej Mewy" (niemal pełny statek) to: 3/4 paku węglowego, dziegciu i innych substancji smolistych pochodzenia drzewnego, 1/4 miejsca zajmuje miód pitny w beczkach. 

Sprawę podziału łupów rozstrzygniemy później, bo i tak czeka ich parę dni żeglugi powrotnej...

Scena II - Powrót do Visby
16 - 20 października 1394 roku

Tu zbiorczo podsumowałem zarówno resztę dnia (w tym interakcję z jeńcami jeszcze tego samego dnia), jak i rozmowy przeprowadzone w trakcie powrotu do portu rodzimego. Tutaj też były rozważania, czy płyną do prywatnej przystani Oliviera, czy bezpośrednio do siedziby piratów w Visby. Zdecydowali się na to drugie, z chęci sprzedania towaru...

"Biała Mewa" zostaje włączona w posiadanie pana Oliviera.

Konwersja na Witalijski 

Brat Adalbert zajął się zachęceniem ocalałej załogi cywilnej (25 z 30) aby wstępnie służyć na "Białej Mewie". To nie byla kwestia "czy", a raczej "jak dużo". Istniało niewielkie ryzyko, że ponad połowa jeńców się nie zgodzi. Zdecydowałem się zastosować tutaj Graduated Test, czyli "test stopniowany" jak dobrze powiedzie się akcja. Domyślne przejście Ob 1 oznacza "13 jeńców zgadza się służyć Piratom". 2 sukcesy to 75% załogi, 3 sukcesy to 90%, 4 sukcesy (próg) to wszyscy co do joty zgadzają się, brak choćby jęknięcia się sprzeciwu.

Co stanie się przy porażce? Kilku się zgodzi, reszta się oburzy, nasz zakonnik oberwie niebezpiecznym przedmiotem! Test Persuasion.

Persuasion B4 + 1D Intimidation [FoRK] -> 5D vs Ob 1 -> rzuty [2, 4, 4, 5, 6] -. 4 sukcesy!

Zatem przemowa brata Adalberta przechodzi prawie do legendy, jak to wszyscy marynarze "Białej Mewi" zgadzają się szorować pokłady i rozwijać żagle dla Braci Witalijskich! 

Dodam, że nie oznacza to wiernej lojalności nowych nabytków. To wstępna zgoda na "propozycję nie do odrzucenia"...

W tym czasie pan Olivier miał również własną ofertę do zaproponowania, ale do kompanii najemniczej, której dowódca zginął w walce, sama odniosła ciężkie straty [35 z 50 ludzi ocalało]. Kupcowi ciężko było rozeznać się kto jest aktualnym dowódcą, więc zawołał wśród zgromadzonych "kto dowodzi". Wyszedł przed szereg jakiś gefreiter i przedstawił mu sytuację, jakoby są kompanią z Księstwa Szlezwiku. Był skory do negocjacji, lecz buńczucznie postawił bardzo zaporową cenę: podbita stawka za niebezpieczne warunki pracy ("piractwo na Bałtyku"), drugie podbicie za pracę na rzecz przestępców. Czyli Ob 4 + 1 + 1 = Ob 6 za każdy kwartał! Tak, to koszt w Resources!

Olivier mimo swej życiowej zaradności wiedział, że sztuką jest to targować się tak, aby jak najmniej zapłacić. Targował się z tym gefreiterem o to, aby zbić cenę (z Ob 6 do Ob 5) i aby pierwszą zapłatę dokonano dopiero tydzień po wyjściu na ląd. Testy przeciwstawne Haggling!

Olivier: Haggling B4 + 1D FoRK [Persuasion] -> 5D -> rzuty [2, 4, 6, 6, 2] -> 3 sukcesy
Gefreiter: Haggling B3 -> 3D -> rzuty [1, 6, 5] -> 2 sukcesy

Oferta magnata była wystarczająco dobra. Albo jego słowa, choćby.

Cztery dni burzy mózgów.

To zbiorcza scena na narady między postaciami graczy (które zajęły ponad pól godziny rzeczywiste), jakieś aktywności i działania. Może to niezbyt chronologicznie, ale przedstawię najpierw rezultat narad:
  • Po sprawdzeniu ksiąg "Białej Mewy" okazało się, że uśmiercony duński szlachcic przewoził substancje smoliste do Ystad jako część "większego zamówienia".
  • Gracze gęsto naradzali się, czy nie polować wprost na statki hanzeatyckie, skoro "dostarczają królowej Małgorzacie towarów". Negocjowali też wspólne stanowisko do przedstawienia dowództwu Braci Witalijskich na miejscu.
  • Rozważano co zrobić z towarem. Ostatecznie zdecydowano, że chcą się go jak najszybciej pozbyć, to jest sprzedać. Wymienić na monety.
  • Jakob i Adalbert porozmawiali między sobą o losie Heleny, żony niejakiego Christiana Schendela, umieszczonej w klasztorze. I co mógłby Adalbert z tym zrobić.
  • Adalbert w ogóle był rozchwytywany, bo jeszcze Olivier chciał przekonać go do szpiegowania duńskich i szwedzkicb możnych (spowiedź, takie sprawy). Adalbert niezłomnie odparł, że służy Biskupowi, Braciom Witalijskim i Katedrze, nie zamierza wyruszać w Skandynawię.
Kontekstu do przedstawionych wyżej informacji dopełnił rezultat przesłuchań kapitana statku, herr Manfreda von Wichthausena, rycerza brandenburskiego. Jakob odpowiedzialny był za przesłuchania, lecz chciał wstępnie zrobić to grzecznie. Znamy Intent, znamy Task (test Interrogation Ob 4), dodałem też konsekwencje porażki: Jakob będzie musiał samemu skatować i zmaltretować szlachcica (albo wysłużyć się drabami) aby poznać zdawkowe informacje. Albowiem Manfred ukrywał pewne detale...

Interrogation BL root B4 + 1D Advantage -> 5D vs Ob 8 (4x2) ->  rzuty [4, 3, 1, 2, 6] -> 2 sukcesy...

Tutaj gracz celowo jakby "zawalił" wiedząc że skoro nie ma Fate Artha, to nie ma jak zdać tego testu. Ale wchodzą konsekwencje, konsekwencje!

Zatem dopiero po tym jak herr Manfred został skatowany przez korsarzy, przyznał się że pak węglowy płynął do Ystad dla królowej Małgorzaty, na potrzeby konstrukcji nowych statków na szykowaną kampanię w 1395 roku! Sam Brandenburczyk przez kilka dni pozostanie nieprzytomny, a przez wiele miesięcy będzie leczyć swoje złamane kości...

Kamil grający Olivierem postanowił zawczasu wykonać test Resources (Ob 5) aby sprawdzić jak srogo będzie kosztować ta niepełna mała kompania najemników. Stawką porażki może być to, że prędko znajdą kogoś innego u Braci Witalijskich. Albo coś z biznesem szlachcica jest nie tak...

Resources B8 + 1D Trait [Affinity for Business] -> 9D vs Ob 5 -> rzuty [6, 3, 4, 6, 4, 5, 4, 4, 4] -> 8 sukcesów!!!!

Wiemy więc że z pieniędzmi Oliviera wszystko jest w porządku...

W międzyczasie brat Adalbert rozprawił się z szóstką piratów która zgrzeszyła poćwiartowaniem skańskiego szlachcica. Zaoferował im odpust zupełny, za należną opłatą, w zamian za odpuszczenie wszystkich grzechów jakie popełnili 16 października 1394 roku. Zamiarem gracza jest to, aby wyłudzić od nich pieniądze (powiedziałem, że da radę wyłuskać 1D Cash). To ciekawa sytuacja, w której zakonnik jest zdolny żądać przed zbirami o hajs, lecz ryzykuje nie tyle własną zgoloną głową, co czyjąś! Tak, tak, konsekwencją porażki będzie to, że dalej otrzyma odpowiednią porcję srebrnych monet, lecz piraci wkurzeni na ździerstwo wyżyją się na katedrze w Visby! Test Extortion (Ob 3).

Extortion B4 + 2D FoRK [Intimidation, Doctrine] -> 6D vs Ob 3 -> rzuty [6, 4, 6, 5, 3, 3] -> 4 sukcesy

Piraci poczuli się strwożeni potęgą Pana Boga.

Domknięciem rzutologii oraz szczegółów w tej scenie było to, czy - w trakcie którejś z narad - Olivier przypomni sobie skąd Zakon Krzyżacki ściąga kamień i cegły na zamki, jak przebiegają trasy przerzutu. Te nadmorskie, bo wiele z nich jest śródlądowa. Test Commodities-wise (Ob 2), porażka oznaczać będzie zdawkową informację oraz to, że istotnie gros materiałów budowlanych idzie lądem, morzem tylko uzupełnienia...

Commodities-wise B2 + 1D FoRK [Merchant-wise] -> 3D vs Ob 2 -> rzuty [5, 3, 1] -> tylko jeden sukces.

Zatem Olivier tylko przypomina sobie, że ta mniejsza koga którą olali mogła przewozić cegły z wyspy Saaremaa!

Scena III - Zapowiedź Wielkich Planów
20 października (wieczór) 1394 roku, Visby, Gotlandia

Sam Klaus Störtebeker przywitał udaną wyprawę łupieżczą, która przejęła cały statek z większością jej cywilnej i najemnej załogi. Aby nie przynudzać, po jako takiej kurtuazji przewinąłem do faktycznej uczty w zameczku w Visby, gdzie odbyło się zebranie zimującej już braci witalijskiej, z dwoma liderami (Klaus oraz Magister Wigbold), w oczekiwaniu na przybycie ostatnich załóg przed planowanym zimowaniem.

Wpół oficjalny przywódca Klaus ogłosił że na wiosnę roku 1395 planują obronić porty w Rostock i Wismar oraz ponownie uderzyć z pełnym rozmachem w samo serce Królestwa Danii: wyspy Zelandię i Lolland. ze zdobyciem portu kopenhaskiego jako głowny cel. Po to, aby rozbić ocalałą flotę duńską, walnąć w metaforyczne pobrzusze Królowej-Regentki, aby Hanza rozmyśliła się nad jawnym popieraniem korony duńskiej i norweskiej. 

Wtem Olivier jawnie zawołał, że wróg czyha po drugiej stronie Morza Wschodniego: Zakon Krzyżacki. Który także może zaatakować! Zasugerował aby zdywersyfikować swoje działania i zapobiec potencjalnej koalicji. 

Oczywiście nie podobało się to wielu zgromadzonym piratom, aby wszczynać walną wojnę na dwa fronty. Rozległa się dysputa. OK, tutaj w sumie powinienem zawołać mechanikę debat "Duel of Wits", lecz po pierwsze, było już dośc późno, po drugie, nie przygotowałem się z tym na Roll20 w poczuciu aby nowego do BW nie wprowadzać pierwszej sesji na głębokie wody. Zatem postanowiliśmy sprawdzić rezultat tego odgrywania i wymieniania się argumentami testem przeciwstawnym Oratory.

Retrospektywnie, Jakob chciał rozejrzeć się czy kapitan jakiejś pirackiej łajby gotów jest poprzeć jego słowa. Test Circles jako Linked Test wspierający ostateczne oratorstwo jego samego (to on rzucał). Sam test "na kontakty" to ryzyko że spotka jakiegoś rywala w Bractwie!

1) Circles B2 + 1D Affiliation [Bracia Witalijscy] + 1D Reputation [Kapitan "Fridy"] -> 4D vs Ob 2 -> rzuty [2, 4, 5, 5]

Oprócz zdania testu, oprócz +1D do swojego popisu oratorstwa, Jakob wpisał sobie do Named Circles kontakt: Dieter von Pless z kogi "Czerwony Lew". 

2) Jakob: Oratory B2 + 2D Help [Adalbert, Olivier] + 1D Linked Test + 1D FoRK [Command] -> 6D -> rzuty [1, 5, 3, 6, 2, 2] -> 2 sukcesy
Klaus: Oratory B4 + 1D FoRK [Pirate-wise] + 1D Help [Magister Wigbold] -> 6D -> rzuty [6, 5, 2, 1, 5, 2] -> 3 sukcesy.

Zatem Klaus uroczyście podsumował celne uwagi Magistra i ogłosił, że owszem, Zakon Krzyżacki zostanie wiosną pogryziony przez Braci Witalijskich. Ale za to odpowiedzialna jest cała trójka z ich już trzema statkami: Adalbert, Olivier i Jakob. To oni i wyłącznie oni wiosną mają napadać na krzyżackie statki i osady! Jak to mawiają, welcome to the fold!
Robert (Jakob) zorientował się że mógł użyć traitu "Inspirational' aby przerzucić nieudane cztery kostki! Mógł wygrać!
Ostatnią sytuacją było to, że kiedy sytuacja rozluźniła się (pijańswo i ucztowanie), gdzieś przy bocznych nawach Magister Wigbold zagadał pana Holmberga o sprawy bezpieczeństwa jego wlości oraz jego przystani. Otóż Wigbold chciał uzyskać dostęp do tej potencjalnej dodatkowej kryjówki na statki pirackie oraz położyć rękę na żelazie Oliviera. W zamian oferował "ochronę" czyli garnizon strzegący przed rajdami wrogów z morza czy nielojalnością ludności lokalnej. W ramach "dołączenia Oliviera fra Holmberga' do tej gildii pirackiej...

Olivier wywąchał w tym pewien układ, więc zabrnął w to i zaproponował że w zamian za część udziałów w żelazie, Bracia Witalijscy zobligują się wznieść fortyfikacje wokół jego posiadłości. Jako uczestnicy sesji zdecydowaliśmy, że potargujemy się o to. W międzyczasie brat Adalbert dołączył do dwojki słysząc jakoby delikatnymi słowami Magister chce przepchnąć jakieś wymuszenia. Stawki:
  1. Jeśli Olivier wygra, to będzie to zwykła wymiana przysług ("żelazo za wzniesienie murów posiadłości"). Nie będzie wymagany test Resources, aby nabył afiliację "1D Bracia Witalijscy". 
  2. Jeśli Wigbold wygra, to Olivier będzie musiał dla niego ufundować 2D Fund [Resources Ob 5] jako wkupne do organizacji [ale afiliację dalej dostanie].
Olivier: Haggling B4 + 1D FoRK [Persuasion] -> 5D -> rzuty [4, 2, 4, 3, 6] -> 3 sukcesy
Wigbold: Haggling B4 + 1D FoRK [Extortion] -> 5D -> rzuty [4, 3, 2, 5, 6] -> 3 sukcesy.

Remis. Czyli pat. Nikt nie osiąga w pełni swojego Zamiaru, możliwy jest jakiś kompromis.

Zatem Magister Wigbold widząc że Olivier ostro się targuje, zaproponował że wrócą do negocjacji jak przyjecie do jego włości przed Dniem Zmarłych (czyli 30 października). Natomiast jeśli Olivier chce dodać sobie tę afiliację (przynaleźność) do Braci, to musi coś zorganizować w fikcji aby uzasadniło koszt nominalny według zasad nabywania Affiliations... Na tym zakończyliśmy sesje.

Rozdanie Arthy

Jak na pierwszą sesję, sporo Arthy poleciało. Bez jakiejś przesady, udało mi się dotknąć wielu BITsów kaźdej postaci. Tylko z Instyntkami mam zawsze problem, jak je porządnie wcelować, ale nad tym popracuję na następnej sesji.

Głosowania na nagrody:
  • Workhorse: Po dłuższym namyśle postanowiliśmy wręczyć tę nagrodę Olivierowi za to, że to jednak jego pomysły i jego agenda przechodziły. 
  • MVP: Blisko był Jakob, ale musiałby zdać ten test na dysputę z przywódcami Braci Witalijskich. Wiec nikt nie dostaje tej nagrody
  • Embodiment: Pozostała dwójka graczy była pod wrażeniem jak Jakob był grany, jako twardziel nie zważający na koszta. OK, dla Roberta podbijam wysoko poprzeczkę na odgrywanie...
Adalbert av Nordenfelt: 2 Fate, 0 Persona
  • 1 Fate za Belief nr 1 "Wzbogacę się bardziej niż moje rodzeństwo z prawego łoża." -> gracz jeszcze nie doprecyzował jak chce konkretnie zrobić, ale zebranie 1D Cash z odpustów jest jakimś krokiem naprzód w tym celu.
  • 1 Fate za Belief nr 2 "Uważam zemstę Jakoba za dziecinną, gdyż co Bóg złączył człowiek nie powinien rozdzielać. Postaram się go odwieźć od porwania Heleny." -> OK, tego w raporcie nie ma, ale w międzyczasie odegrali to między sobą i Adalbert wyraził wprost że "nie ma jak udzielić ślubu", ale zasugerowal też że "chyba że Christian Schendel umrze". 
Jakob Stein: 2 Fate, 3 Persona
  • 1 Fate za Belief nr 2 "Wykorzystam kontakty i wpływy Oliviera Holmberga do wywarcia zemsty na Christianie Schendelu. Najpierw przekonam Oliviera do napadów na hanzeatyckie statki." -> Napadli na statek hanzeatycki, zastanawiali sie nad dalszym ich plądrowanie, lecz ostatecznie Olivier jest jednak w rozkroku pomiędzy atakowaniem Hanzy a Krzyżakami.
  • 1 Fate za Trait "Inspirational" -> odgrywał kogoś, kto chciał porwać tłumy piratów na Krzyżaków, dość nieoczekiwanie skazując siebie na samotną walkę z Krzyżakami!
  • 1 Persona za Belief nr 3 "Pewnego dnia znów będziemy razem z Heleną, a jej mąż Christian Schendel odczuje moją zemstę. Najpierw dowiem się gdzie została zesłana Helena - przy pomocy brata Adalberta." -> Próbowal przekonać Adalberta do pomocy.
  • 1 Persona za realizację Belief nr 1 "Zdobędę wpływy wśród Braci Witalijskich aby skierować ich przeciw krzyżakom. Najpierw zdobędę swój pierwszy pryz." -> przejął statek "Białą Mewę" z ładunkiem
  • 1 Persona za Embodiment
Olivier fra Holmberg: 4 Fate, 1 Persona
  • 1 Fate za Belief nr 1 "Rozwinąć swoją działalność handlową dzięki rajdom Braci. Zacznę od umocnienia swojej pozycji w Visby" -> Nabycie łupów "Białej Mewy" oraz własny mały oddział pod komendą to dobry początek.
  • 1 Fate za Belief nr 2 "Muszę przekonać brata Adalberta, żeby złamał tajemnice spowiedzi, bym poznał sekrety moich wrogów, jak i przyjaciół." -> Próbował napuścić brata Adalberta na szlachtę szwedzką i duńską.
  • 1 Fate za Belief nr 3 "Nie ma dla mnie niczego ważniejszego niż rodzina" -> Dwukrotnie na sesji: najpierw próba uratowania odległego krewnego, a później Wigbold i jego "ochrona" nad rodziną Holmbergów.
  • 1 Fate za Trait "Affinity for Business" -> Holmberg nie tylko pomógł sobie kostką do najmnowania najemników. Także przed Magistrem targował się i widać było, że ma żyłkę do itneresu. Konsekwencją tego jest impas w negocjacjach i oczekiwanie na wizytę Magistra Wigbolda w willi Holmbergów... 
  • 1 Persona za Workhorse
Wnioski i Podsumowanie

Przyznam, że poczułem że jakby gorzej mi szło prowadzenie drugiej połowy sesji, albowiem o ile przygotowałem się do sceny z napadaniem statku, to resztę poszedłem połowicznie na żywioł dowiedzieć się co postacie graczy będą robić zarówno w trakcie podróży powrotnej, jak i pierwszego wieczora w Visby. W sumie dobrze że sesję przymknęliśmy po trzech godzinach...

Od drugiej sesji wprowadzamy mechanikę skryptową Duel of Wits.

Musze mocniej położyć nacisk na Instynkty, zważywszy na to że postacie graczy mają spor dupochronów w zestawie. Zwłaszcza że Robert chce aby cały czas czyhało na niego niebezpieczeństwo!

Dla mnie ta sesja to wstęp do dalszych działań, wyciągania konsekwencji z tego jak potraktowano poszczególne osoby. Jak kupcy hanzeatyccy w Visby reagują na rządy piratów. Co z Katedrą Visby? Plus liściki, co z jeńcami, etc. Trochę do roboty.

Kamil powiedział, że sesja wyszła "realistycznie".

Swoją drogą, zastanawiam się nad tym ile kostek Cash uda się spieniężyć postaciom i myślę wstępnie nad 9D Cash (dwa sorty paku węglowego i dziegciu po 3D oraz miód pitny 3D). Już po odliczeniu doli dla piratów i cywilnej załogi. To bardzo dużo, ale jeśli podzielić to na trzech BG, to suma dość szybko topnieje. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.