piątek, 23 października 2020

[BitD] Misfortuners #2 - Duch w Coalridge

Druga sesja w kampanii w Blades in the Dark, cztery godziny grania. Co prawda nie udało nam się zaliczyć dwóch Score na jednej sesji, ale i tak wykorzystaliśmy całkiem spory czas następującego Free Play do przedstawienia interesujących rzeczy. Dowiedzieliśmy się że członkowie gangu Misfortuners są kreatywni inaczej.


Tym razem była nas czwórka (ja i trzech graczy), albowiem G5 (Lurk o nicku "Quicksilver") odpuścił sobie grę, zaś G2 (Leech o nicku "Iskra") miała wydarzenie losowe w sobotę 17. października. Dla spójności z poprzednią relacją, uczestników omawianej sesji nazywam tak: G1, G3 i G4. 

Przyznam, że muszę nauczyć się od nowa wprowadzać Score'y (po Engagement Roll) zwłaszcza przy tak kreatywnym podejściu uczestników do "robienia wypadków ze skutkiem śmiertelnym". 

Uczestnicy Sesji nr 2


  • G1: Whisper zwany Kristof "Glass" Sevoy (Akoros)
  • G2: Leech zwany Layla "Iskra" Acheros (Dagger Isles)
  • G3: Hound zwany Willem "Słodki" Sevoy (Akoros)
  • G4: Spider zwany Amid "Księgowy" al-Basir Hammad (Iruvia)
Ustaliliśmy, że osoby których nie było na sesj, otrzymywać będą dwie darmowe akcje Downtime za każdy Score rozegrany w trakcie ich nieobecności.

Przed sesją doprecyzowaliśmy czas i porę roku. Zdecydowaliśmy, że będzie to początek roku 847 (miesiąc Kendar), czyli zima, pierwszy tydzień. Wylosowałem [d10] że Score zacznie się 5th Kendar. 

Właściwie to zaczęliśmy grę przed 18:25, a skończyliśmy równo o 22-giej.

Rozegrane Fazy Gry:
  • Score #1
  • Downtime #1
  • Free Play #2
Dobrze że zapytałem się graczy o doprecyzowanie metody na rozegranie skoku, dzięki temu uniknęliśmy 50% zamieszania. Dalej jednak w pierwszych minutach wyszło, że zamiast "Deception" podejście było "Social", ale to wtedy kiedy fikcja zdążyła już wejść...

Score #1

Method: Social (social sonnection: Traven's smoke shop in Coalridge)
Engagement Roll: [3, 5Mixed Results (Risky Position).
Objective: To "accidentally" kill Traore and Nigwa, mercenaries of The Silver Nails. 

Rzucono 2D na Engagement Roll: +1D za domyślnego farta, +1D za odważny plan, +1D za atakowanie celu w miejscu którym jest bardziej wrażliwy (wizyta u swojego vice purveyora), ale -1D za to że The Silver Nails w razie czego wiedzą jak radzić sobie z duchami. 

Miejscem akcji był dostawca używek dla Księgowego. W punktach rozpisałem przebieg Score'a
  • Dwójka severoskich najemników (Traore, Nigwa) z rezerwą przysiedli do tytoniu i whisky na zaproszenie Księgowego. Udało mu się zdobyć ich zaufanie [Consort - Risky/Standard, rezultat "6"] na tyle, aby Słodki bez przeszkód przysiadł się i zaoferował im cygaro (te zaklęte z duchem).
  • Chcieliśmy wiedzieć jak zawczasu udało się zakląć cygaro. Glass chciał, aby konkretnie ten iruviański duch pojedynkowicza opanował jednego z najemników i "wyzwał na pojedynek" drugiego. Słodki pomagał w tych przygotowaniach. Po mocnym pociągnięciu przez Nigwe, duch wstąpił w niego i zrobił to co Glass kazał [Attune - Controlled/LimitedStandard, rezultat "4"], ale to raptownie zakończyło dyskusję (Traore uznała że spędzają za dużo czasu, skoro wieczorna zmiana robotnicza się zbliża - zegar Shift 1/4), zaś konsekwencją retrospektywnej pomocy Słodkiego był 1-harm, bo podczas przygotowań duch na niego wszedł na moment [G3 zdecydował się na odparcie tej konsekwencji, szczęśliwie za 1 Stres).
  • W ramach retrospekcji, za 2 pkt Stresu Glass (kolejne, po poprawieniu pozycji poprzedniego rzutu!) wprowadził że w dogodnym czasie ukradnie magiczne lance z sajdaków na koniach najemników.
  • Sam "pojedynek" opętanego Nigwe ze swoją narzeczoną Traore był specyficzny, bo ostatecznie zgodziliśmy się abym rzucił ich ratingi (Fortune Roll) aby zobaczyć jak mocno siebie nawzajem uszkodzą. 2D dla Traore, 3D dla Nigwe z duchem. O dziwo, Traore rzuciła [6,6] zaś Nigwe [5,1,4], więc to kobieta zabiła swojego partnera w obronie własnej i ciężko ranna chciała już zbierać się. Duch jednak był na wolności! Glass zainterweniował, zarzucił swym piorunochronem aby zrzucić ducha wprost na najemniczkę [Skirmish - Desperate/Great, rezultat "5"]. Wszystko dobrze, tylko jeden haczyk i konsekwencja: nawiedzona Traore szarżuje z maczetą na Księgowego [który poobrażał w hadrathi tego ducha w ramach Assist!] , który akurat w tym czasie wszedł na zewnątrz!
  • W międzyczasie (pojedynek dwóch BNów) odpaliłem zegar na przybycie Spirit Wardens (2/6), który raptownie w ramach Devil's Bargain dla Glass wskoczył na (4/6). 
  • Słodki heroicznie wstąpił pomiędzy nawiedzoną Traore a Księgowego i przystąpił do pojedynku z nawiedzonym iruviańskim duchem. Wygrał ten pojedynek (Finesse - Desperate/Standard, rezultat "6") dobijając ciężko ranną najemniczkę. Swoją drogą, tylko ciężka rana Traore sprawiła, że pozycja była "aż Standard". 
  • W konsekwencji duch zaczął się szwendać po fabrykach Coalridge, po raz już drugi zabił dzwon Spirit Warden. Glass (a właściwie to gracz G1) uparł się, aby jako typowy szeptuch w masce spiritystycznej spotkać funkcjonariuszy elektroplazmatycznego bezpieczeństwa. No i spotkał: dwójka z czterech zaczęła go przesłuchiwać, Glass chciał wywrzeć dobre wrażenie (pomagał mu chyba Księgowy), nawet za cenę Devil's Bargain, czyli za powiedzenie aby "w razie czego sprawdzili w Jewel, Bird & Stone w Dokach" (vice purveyor dla Glass). Action Roll wykonany [Sway - Risky/Great, rezultat "5"], ale jego ostateczną konsekwencją było to że strażnicy dusz spisali obu łajdaków i z pewnością sprawdzą ich w oficjalnych dokumentach miasta (+2 do HEAT).
Tutaj Score zakończył się, jeszcze przez kilka godzin Spirit Wardens szukali tego iruviańskiego ducha-pojedynkowicza. Cały Score zajął nam 80 minut, od wybrania Loada i rzutu na Engagement, do wezwania na przerwę w grze przed rozliczeniem Payoff...

Downtime #1


Przyznam że tutaj namieszał mocno G1, albowiem na prośbę tej osoby rozdzieliliśmy jego akcje Downtime na momenty w trakcie Free Play. Niestety, Harper wskazuje nam aby tego nie robić. Do Free Play powinniśmy wracać dopiero po rozliczeniu wszystkich akcji downtime. Informacja na przyszłość, ale musiałem o tym napisać aby wyjaśnić, skąd wynikały późniejsze działania we Free Play...

Payoff: 5 REP [2 + różnica Tier: 3-0=3] oraz 8 COIN (Madame Tesslyn uznała, że spowodowanie pojedynku i opętania severoskich najemników było wręcz zabawne).
HEAT: 6 [Loud & Chaotic, Killing was involved; 4+2]
Entaglement: rezultat "5", wybrałem Demonic Notice (alternatywą byłoby Show of Force, ale nie chciałem uderzać w gang który praktycznie jeszcze nic nie ma...)

Zmiany relacji z Frakcjami:
The Circle of Flame: +1
Citizenry of Coalridge: -1
Severosan Consulate: -1

Zwróciliśmy uwagę na to, że Coalridge istotnie może mieć jakiegoś "Crime Boss" który chce zgarnać swoją część "wypłaty". Zdecydowałem że jest nim podręcznikowy kapitalista Master Slane, który oczekuje od nich 1 COIN. Gracze odmówili, więc uruchomiłem zegar (1/8) odliczający kiedy w końcu Master Slane wkurzy się na Misfortuners, a sama relacja z nim spadnie o 1...

Jak gracze wykorzystali Downtime?
  • G1 porozbijał w fikcji i fazach gry swoje trzy akcje Downtime: tylko pierwszy wykonał kiedy należy (Indulge Vice), następne dwa adresując konsekwencje w połowie Free Play (drugi Indulge Vice oraz Recovery). Fun fact, Glass miał pecha, odzyskał tylko 2 pkt Stresu!
  • G4 ochoczo wydał wszystkie swoje darmowe akcje oraz trzecią (za 1 COIN) aby zbić jak najwięcej HEAT (z 8). Rezultat to trzy akcje -> 6 HEAT. 
  • G3 wykonał dwie standardowe czynności: Indulge Vice (-4 Stress) oraz dorzucił się do Reduce Heat (zbił pozostale 2 HEAT, czyszcząc do zera). Ponadto trenował Prowess, czyli +2 xp do toru tego atrybutu.
Skoro i tak wyczyny Misfortuners będą na pierwszych stronach gazet, to wylosowałem też drugą ciekawostkę ujętą na tej samej pierwszej stronie. Wylosowałem wydarzenie "Demolition + Scandal" plus dzielnicę (Six Towers). Czyli podczas tęgich nocnych mrozów, puściła świeża fuszerka remontowa i noclegownia Fundacji Szlochającej Pani runeła, zabijając co najmniej pół tuzina ludzi!

Free Play #2


Gracze trochę zbili mnie z pantałyku, chcąc najpierw wpaść z gazetą poranną do Madame Tesslyn. Powiedzmy że do tej rozmowy doszło, ale i tak nie miałem pomysłu co ona konkretnego mogłaby im zlecić ponownie. Nie że nie miała czy nie losowałem: po prostu nie widziałem u niej w agendzie na ten czas. Madame Tesslyn powiedziała tyle, że poleci Misfortuners swoim przyjaciołom z The Circle of Flame i "zaprasza do skorzystania z jej przybytku".

Pod względem scen wyglądało to tak:
  1. Glass chce wydostać jedną ukrytą magiczną lancę w Coalridge
  2. W tym czasie odpaliłem Entaglement (Demonic Notice) i pozostałych członków gangu wita demon Setarra (nieprzyjaciel Glass, tak BTW).
  3. Nabycie zlecenia od Djery Maha w sprawie pewnej dziennikarki piszącej za dużo o kontrabandzie The Hive.
    • Gdzieś pomiędzy #3 a #4, G1 zadeklarował, że Glass dokańcza swój Downtime.
  4. Trzy metody szukania informacji o celu na następny Score
W fikcji minęło tak z sześć dni, z czego pierwsze pięć wylosowałem [d6] zanim znów zaczęliśmy odgrywać postacie.

Scenka nr 1

Rozegraliśmy to tak, że Glass przez te pięć dni wyczekuje odpowiedniej okazji co każdą zmianę robotniczą, aby w końcu opukać rury deszczowe i odzyskać schowaną w nich magiczną lancę. Przeszkodą jest to, że ktoś może zwrócić uwagę na opukującego rury deszczowe podejrzanego, stąd też to był Action Roll [Survey,  Controlled/Standard - rezultat "2"]. Albowiem rzut nie wyszedł, powiedziałem że dwójka Bluecoat tego dnia postanowiła patrolować akurat tę przecznicę i kolejno sprawdzać spisywać mieszkańców. Czy Glass zaryzykował?

Niekoniecznie, więc powiedziałem mu że konsekwencją czekania dodatkowych godzin jest to, że zdobędzie magiczną lancę po Srebrnych Gwoździach, ale kosztem odmrożonych palców (2-harm).  Gracz G1 wahał się czy odpierać konsekwencję (i narażając się na Traumę) czy nie. Zdecydował ostatecznie, że nie.

Scenka nr 2 [Demonic Notice]

Odziana jedynie w czarną onyksową kobieca aparycję, demon Setarra przywitała Słodkiego i Księgowego w kryjówce gangu, składając im prośbę nie do odrzucenia. Mają zrobić psikusa The Dimmer Sisters (gang ma z nimi Relację -2, "Hostile"!). W zamian zaoferowała "dobre słowo u jej pionka, lorda Scurlocka). G3 i G4 zdecydowali że zgadzają się na to, zamiast tracić 3 REP bądź próbując radzić sobie z demonicą inaczej. 

Setarra dała im 10 dni na zrobienie psikusa tamtej małęj frakcji w Six Towers - do 20th Kendar. 

Glass oczywiście wkurzył się jak to potem usłyszał. Tak, wykorzystałem jego rywalkę z karty postaci. Setarra wolała spotkać się z gangiem kiedy Glass jest gdzieś indziej.

Amir wysłał wieści do swojego kontaktu Salii (brokera informacjami) w nadziei, że Lord Scurlock odpowie mu jak najlepiej aby zaszkodzić The Dimmer Sisters. Pisząc wprost, chodziło o gwarantowany hajs za ten Score. Gracz (G4) wycofał się jak powiedziałem że jego metoda (Consort) ma pozycję Controlled, ale efekt Zero, albowiem 1) Lord Scurlock nie widzi zagrożenia wśród "Sióśtr". 2) chce mieć święty spokój. To co piszę nie było porzucone, bo choćby gracz G4 zdecydował że będzie chciał kiedyś rozpocząć zegar "Kontakt ze Spirit Wardens" (8-częściowy) do którego nawiąże w następnym Downtime...

Scenka nr 3

Na piętrze jedynego lombardu w Six Towers, Djera Maha (przywódczyni The Hive) złożyła ofertę naszemu gangowi na łatwe zlecenie za 6 COIN: sprawić że dziennikarka Candra Comberr ze stowarzyszenia Ink Rakes ma ulec nieszczęśliwej śmierci. Wypadek, przedawkowanie bądź samobójstwo.

Miało dojść do przepytywania i negocjacji o większą cenę, ale próba przeczytania Djery przez Glass [Survey, Risky/Standard - rezultat "3"] sprawił, że Djera zmusiła Kristova Sevoya do ostatecznej odpowiedzi czy Misfortuners przyjmują zlecenie. Kristov zgodził się...

Gdzieś po tej scence G1 dokończył Downtime dla Glass. Na szczęście Słodki ma przyjaciela felczera Melvira, który skłonny byl coś zaradzić na palce Kristova. G1 rzucił rating lekarza (3D), wypadł krytyk, więc pięć slotów Healing Clock zaliczone (spadek rany z 2-harm do 1-harm, kolejny cykl na 1/4).

Scenka nr 4

To zbiorcze podsumowanie rezultatów zbierania informacji na temat dziennikarki Candry Comberr. Bez rzutów wiadomo było tylko tyle, że: wiedzą gdzie jest jej adres (gdzieś głęboko w Fogcrest, wyspie bohemie w Silkshore). Plus że to młoda, ładna, jasnoruda Skovlanka

Wykonano kolejne trzy rzuty (każdy z graczy) na inne Action Rating (w ramach Gathering Information Roll), aby przekrojowo zdobyć jak najwięcej informacji na temat planowanego pozbycia się Candry.
  • Słodki postanowił śledzić Candrę Comberr w jej dzielnicy zamieszkania [Hunt - rezultat "5", Standard]. Dowiedział się, że od jakiegoś czasu Candra randkuje z malarzem Raffello, zaś ten traktuje ją jak swoją muzę. O ile jeszcze nie mieszkają razem, to co jakiś czas odwiedzają siebie, raz on do niej, raz ona do niego.
  • Księgowy pogadał z miejscowymi, zwłaszcza z przedstawicielami przybytku [Consort - rezultat "6", Great]. Głównym miejscem randek jest pewna iruviańska herbaciarnia której właścicielem jest niejaki Orlan Hovhannes. Jest on jednocześnie dilerem różnych "dodatków do herbat" oraz używek psychedelicznych dla Raffello i Candry. Ponadto Księgowy zaczął łączyć wątki i przypomniał sobie że malarz Raffello należy do śmietanki towarzyskiej jaką jest The Circle of Flame! Tak, Djera Maha chce aby przy okazji sprzątnąć kochankę jednej z frakcji z którą The Hive nie lubi się!
  • Glass podszedł od innej strony, mianowicie zdobywał informacje o tym kim faktycznie jest Candra Comberr [Study - rezultat "4", Standard]. Otóż jest to dziennikarka i studentka, której połowa rodziny zginęła podczas Wojny Zjednoczeniowej. Jej jedyne "przestępstwo" to pisanie pracy licencjackiej na temat "Wpływ nielegalnego handlu na przestępczość w Doskvol" oraz pisanie satyrycznych tekstów w gazecie które nie podobają się The Hiv.e 
Zapomnieliśmy o dodatkowej kostce za Hunting Grounds (Silkshore, pracodawca chce akcji typu Accident), ale mówi się trudno. 

Graczowi G1 nawet zrobiło się szkoda tej młodej dziewczyny.

Ostatnie 20 minut sesji było bardzo kreatywnym rozmawianiem całego gangu w kryjówce o tym jak zrealizować ten Score. Dopiero na sam koniec zacząłem łapać, co gracze mówią, popadając w lekką głupawkę. Otóż wpadli na pomysł, aby uprowadzić Candrę Comberr, wysłać ją (pociągiem lub statkiem) poza Doskvol na zawsze, zaś w tym samym czasie tak naćpać Raffello, aby ten namalował "swoją zbrodnię" na Candrę. I to ma być dowód rzekomej zbrodni!

Na tym zakończyliśmy sesję, bo chciałbym wiedzieć czy za tydzień gracze będą chcieli podejść do sprawy w ten sam sposób, zwłaszcza jeśli dołączy do nas Iskra.

Rozdanie Ekspa


Kristov "Glass" Sevoy: 4 xp (1+2+1 według kryteriów)
Willem "Słodki" Sevoy: 2 xp (1+1+0)
Amir "Księgowy" al-Basir Hammad: 5 xp (2+2+1)

Tutaj też zaczął się pewien spór (gracz G4) o to jak luźno decydować się na kryterium "multiple" czy kiedy już dawać pierwszy punkt doświadczenia. Wyraził on opinię że "jestem trochę sztywny" w tym, co mnie zdziwiło (gracza G1 chyba też). Ustaliliśmy zatem, że "multiple" oznacza albo "dwa razy mocno zaznaczone w grze, albo raz mocno i 2+ miękko".

Natomiast dalej jestem na stanowisku, że do 1st XP trzeba zrobić coś "interesującego" i wyrazistego, czyli coś co ktoś inny podłapał i miało to znaczenie dla fikcji.

Gang Misfortuners: 5 xp (1+1+1+2).

Powiedziałem graczom, że skoro chcą 1 xp za "develop a new one (reputation)" to muszą dopisać nowy tag na reputację Gangu. Dodali "Kreatywni".

Wnioski/Feedback/Podsumowanie


Teraz już nie pamiętam kto co mówił dokładnie, ale pamiętam konkretne rzeczy:
  • Gracze chcą, aby moje opisy nie były wyłącznie szkieletowe czy szczątkowe, chcą "odbić się postacią od opisu fikcji". Mam tendencję do selektywnego wypuszczania opisów, które podobają się graczom. Jest ich za mało. Zwłaszcza że chcą aspektu "atmosferycznego" opisywanej fikcji.
    • Porównanie: gracze mieli problem z odróżnieniem obu najemników, ale już choćby przygotowana ilustracja przedstawiająca Candrę działała dostatecznie na wyobraźnię. Przyznam, że nie chciałem zajmować się drobiazgami u kogoś o kim wiemy, że nie będzie żyć.
    • Ale z drugiej strony, wyleciało z głowy mi to, aby szkicować co dzieje się ("mapka").
    • Rozwiązanie: poprosiłem graczy aby wyciągali szczegóły ode mnie zadając mi pytania kierunkowe jeśli czegoś im brakuje do gry.
  • Niestety, ale domyślnie ujawnienie się ducha w BitD powoduje, że albo się go wstępnie boisz, albo odpierasz to zagrożenie (Resistance Roll). W tej scenie z pojedynkiem z Duchem/Traore, przynajmniej powinno to dotyczyć Księgowego oraz zebranego tłumu.
  • Wciąż musimy się dotrzeć aby przypadkiem nie przekrzykiwać się, zwłaszcza że o ile G3 i G4 już zgrywają się z wchodzeniem sobie w słowa, G1 potrzebuje pewnej przestrzeni komfortu.
  • Zostało wspomniane, że praktycznie zapomnieliśmy o zimie w fikcji (poza tym jednym momentem Glass), zwłaszcza ja.
  • Niestety nie pamiętam pozytywnego feedbacku, mam tendencję do tego że jeśli skupiam się na tym aby zrozumieć i spróbować wdrożyć rzeczy mające poprawić/ulepszyć następną sesję, to przez uszy wylatuje mi coś co "zrobiłem dobrze".
Ostatni punkt to ogółem odniesienie do tego, że czuję się przeładowany tym co mam robić na sesji. Oprócz poruszania wszystkich elementów w BitD i korzystania z zegarów czy innych narzędzi w trakcie sesji, to jeszcze mam pamiętać o każdorazowym opisywaniu miejsc czy NPCów tak aby graczom grało się lepiej. Porównam to do pamięci RAM i jak ona działa w komputerze: mówi nam ona o tym jak wiele procesów (programów) da się przetworzyć jednocześnie. Dochodzę do punktu, w których momentami nie wyrobię 100% wszystkich oczekiwanych procesów w danym krótkim czasie...

Choćby zegary downtime za frakcje niezależne wykonałem dopiero po sesji, bo wtedy znalazłem na to czas oraz głowę. Oznacza to tyle, że postacie graczy dowiedzą się o tym co to oznacza dla fikcji dopiero po następnym Score... 

Z pozytywnych rzeczy jest to, że już po tej sesji gracze mają już pewien kontekst tego co dzieje się na sesji, o czym jest ta kampania. Tutaj doszło do porównania poprzedniej kampanii prowadzonej przez gracza G1 (nie było mnie w niej) w której ta osoba stwierdziła że "dopiero po piątej sesji zaczęło się coś kleić'.

Ponadto Free Play faktycznie pokazał że można robić interesujące i konstruktywne rzeczy. Może on zajmować godzinę albo nawet dwie pod warunkiem, że nie jest on zwyczajnie przegadywany: każda sytuacja czy scenka niesie ze sobą konsekwencje, albo wprowadza coś ważnego do gry.

Buy Me a Coffee at ko-fi.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.