środa, 11 listopada 2020

Granie By The Book - FAQ

Nieraz zapewne się spotkaliście ze sprzeciwem wobec houseruli czy zachętami do grania zgodnie z podręcznikiem. Ten tekst wyjaśnia, czym jest to granie By The Book.



Definicja "granie By The Book": jest to postawa, by rozgrywać sesję RPG zgodnie z zasadami w podręczniku oraz założeniami opisanymi w tekście gry. Gra się, żeby zobaczyć, co gra tak naprawdę oferuje, co robi. To takie "hej, chcę poznać tę grę".


Disclaimer: Jestem fanem grania By The Book, staram się być merytoryczny i możliwie obiektywny.


Poniżej Frequently Asked Questions (FAQ), czyli często powtarzające się pytania oraz kontrowersje dotyczące grania BTB:


Frequently Asked Questions

1) Co daje mi granie BTB?

  • Dzięki graniu BTB możemy doświadczyć, jak opisany w podręczniku zbiór zasad realizuje się w praktyce, a więc: jak tak naprawdę gra działa. To wspólne odkrywanie gry takiej jaka jest. Zobaczysz, jak  zastosowanie reguł wpływa na fikcję. 

  • Pozwala zauważyć i zrozumieć, w jaki sposób poszczególne elementy danej gry wpływają na siebie nawzajem i z czego wynikają ewentualne problemy. 

  • Wyciąga z przyzwyczajeń nabytych z innych gier i sposobów grania. Inna mechanika skłoni cię do podejmowania innych decyzji w grze.

2) Zasady mnie ograniczają! Co robić?

  • Ramy i ograniczenia zawarte w regułach i procedurach gry mają na celu skierować nas na konkretny sposób grania. Ułatwiają nam myśleć o tym samym podczas sesji RPG, ustalić po co wspólnie przychodzimy grać. Jest to też tzw. "kreatywne ograniczenie", czyli gra zmusza ciebie do podjęcia sprofilowanych decyzji.
  • Spróbuj spojrzeć na grę inaczej. To nie twój przeciwnik, to twój poradnik jak zagrać przynajmniej średnią sesję.
  • Nadal pozostaje miejsce na wkład własny w rozgrywkę. Granie BTB wskazuje ci na metody oraz sposoby, jak to robić dla danej gry. Każdy podręcznik podaje inne, własne sposoby; warto to uszanować i skorzystać!

3) Kiedy gramy, MG mówi mi, kiedy i na co mam rzucać. Czy gram BTB?

  • System to jest to jak w praktyce wykorzystuje się reguły, aby coś pojawiło nam się w fikcji. Podręcznik podaje, jak grać i prowadzić grę, jak ma wyglądać sesja. Procedury mówią ci, co robić i jak robić. Na końcu mamy mechanikę - czyli najczęściej ten rzut kością, który odwołuje się do fikcji i który daje nam rezultat.

  • Innymi słowy, na granie BTB składają się te wszystkie elementy, o jakich przeczytasz w podręczniku. Kostka to tylko kostka.

4) Czy jeśli pomylę się w trakcie gry - zapomnę o jakiejś zasadzie, coś poprzekręcam czy źle zinterpretuję - to czy przestanę grać BTB?

  • Absolutnie nie! Grać By The Book to uczyć się, jak gra działa. Wraz z uczeniem się gry, popełniamy błędy. To naturalne. Najważniejsze jest to, co robimy z tym faktem. Tak długo jak ten błąd zauważasz i poprawiasz go, to dalej grasz BTB. Z sesji na sesję, grasz coraz lepiej w grę.

5) Ile czasu sesji traci się na szukanie reguł? Nie lepiej załatać na szybko i po prostu grać? 

  • Potrzeba tyle czasu, ile trzeba. To część wspólnej gry. To ostatecznie twój wybór, na co przeznaczasz swój czas: na łatanie "na szybko" czy na grę w to, co wcześniej zadeklarowałeś. Jeśli wybierasz pierwsze rozwiązanie, szykuj się na to że gra zacznie dziwnie działać..

  • Sięganie po podręcznik w trakcie gry to nic złego. Naprawdę. To część rozgrywki, pokazujesz wtedy że odnosisz się do waszego wspólnego punktu odniesienia w rozgrywce (podręcznik).

6) Jak poradzić sobie z szukaniem reguł w podręczniku?

  • Jeśli chcesz zmniejszyć czas potrzebny na szukanie pierdół w podręczniku, warto oznaczyć strony w podręczniku (kolorowe karteczki, spinacze, zakreślacze, etc.), stworzyć sobie "mapę myśli podręcznika" (gdzie co może się znajdować, o czym są sekcje podręcznika). Przejrzyj podręcznik przynajmniej raz przed następną sesją.

Kontrowersje związane z graniem By The Book


7) Ale jak tak w ogóle można grać bez zasad domowych?!

  • Granie BTB polega na tym, że lubi się grać według oryginalnych zasad. Wbrew pozorom jest to wykonalne, można się przy tym dobrze bawić.

  • Moim zdaniem dodanie zasady domowej powinno być w pełni świadomą decyzją.. Uważam, że trzeba zdawać sobie sprawę z tego, co się stanie, jeśli przerobi się coś w grze, jeśli doda się nową regułę.

  • Nie chodzi tu nawet o sprzeciw wobec zasad domowym w ogólności. Pochopne wprowadzanie zmian w podręczniku sprawia, że traci się kontrolę nad tym, w co się gra.

  • Niestety, ale przerobiona gra jest już czymś innym niż oryginalna. Nie oznacza to domyślnie, że jest czymś gorszym ani lepszym. Jest czymś innym

8) Słyszałem że gracie tylko w mechanikę, nie obchodzi was fikcja. Czy to prawda?

  • Podręcznik mówi, że musi zaistnieć fikcja, aby móc grać, więc aby grać BTB, fikcja musi zaistnieć. Używam wszystkiego, co jest w podręczniku: czyli nie tylko reguł i kostkologii, ale też settingu, technik prowadzenia i grania. 

  • Granie BTB zakłada jednocześnie to, że fikcja zaistnieje na sesji, oprócz mechaniki i zasad.

  • Lubię grać w oryginalny zapis gry oraz zawartą w nich myśl autora. To też podejście do gry jak każde inne. A jeśli gra By The Book okazuje się zła, to jej unikam i biorę inną. 

9) Co jeśli mechanika jest "zepsuta"? Mamy się męczyć, zamiast ją "naprawić"? 

  • Odpowiedzi są dwie: zmienić grę na lepszą (pozbawioną elementów które nas męczą) albo ją przerobić.

  • Dla opcji pierwszej, warto poszukać alternatyw dla tego samego tematu gry, estetyki czy też settingu.

  • Jeśli decydujesz się na to drugie, potraktuj to tak, jakbyś tworzył swoją własną grę w której realizujesz swoje upodobania. 

10) Czy tego typu granie jest w ogóle potrzebne? Lansi są super popularni na YT, a nie grają BTB.

  • Ostatecznie pozostaje odpowiedzieć sobie na pytanie, jak chcesz się bawić na sesji RPG. Do czego służy Twoja (Wasza) sesja RPG?  Można się bawić na różne sposoby. Zwróć uwagę na to że BTB jest graniem jak każde inne. To konkretna postawa która pozwoli ci rozejrzeć się co bawi Ciebie na sesji, a co nie. To tak naprawdę podejście do hobby, do książek, do sesji.
  • Granie By The Book to wartościowa perspektywa dająca nam punkt odniesienia, do której każdy może się przyłączyć. Grając BTB, łatwiej nam wymieniać się doświadczeniami z sesji RPG.
Dziękuję Aleksandrze Sontowskiej (Naked Female Giant) za redakcję tekstu.

Dziękuję Jakubowi "Wafergix" Kucharzewskiemu (eRPeGi od Kuchni) za wkład merytoryczny w tekst.

Dziękuję Gacoperzowi z serwera Erpeżkowni za proof-reading i merytoryczne uwagi.

Buy Me a Coffee at ko-fi.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.