To mogła być całkiem zgrabna i obfita w akcje sesja, ale niestety z przyczyn pozagrowych przerwana przedwcześnie; jakiś kwadrans przed pełną trzecią godziną. Dlatego też zdążyliśmy głównie rozegrać pewien jeden kłótliwy dzień w świecie przedstawionym oraz downtime na następne dwa tygodnie. Ale nie powiedziałbym, że się nie działo...
...albowiem wszyscy gracze uczestniczyli w rozegranym Duel of Wits! Ten konflikt zajął nam połowę czasu rzeczywistego sesji, ale w sumie jakoś tego nie żałuję. Każdy miał swój moment na wykazanie się na sesji. Z drugiej strony, nałapałem co najmniej dwa "drobne" błędy podczas DoW, raz na niekorzyść gracza, raz na niekorzyść swoją...
Swoją drogą, takiego pecha w ostatnich rzutach na sesji to dawno nie widziałem... na bodaj 20 kości (oba testy jednego z uczestników sesji) żadnej szóstki na ani jednej kostce!
Sesja z 26 stycznia (po dwóch tygodniach przerwy), rozegrana za pomoca Discorda + Roll20.